Choć Polska jest jednym z uboższych w wodę krajów europejskich, każde polskie gospodarstwo zużywa ogromne ilości wody rocznie. Systematycznie wzrastające ceny, deficyt zasobów wodnych, a także rosnąca świadomość proekologiczna, wpływają jednak na coraz większe zainteresowanie możliwością wykorzystania deszczówki. Retencja przydomowa staje się powoli koniecznością!

 

W Polsce roczny poziom opadów kształtuje się średnio na poziomie od 500 do prawie 1000 mm w przypadku terenów podgórskich. Biorąc pod uwagę, że dach średniej wielkości domu to co najmniej 200 m2, oszczędności wody w ramach retencji przydomowej mogą być naprawdę duże. Zgromadzoną deszczówkę możemy wykorzystać bowiem nie tylko do podlewania ogrodu i utrzymania wegetacji roślin, ale także do prania czy spłukiwania toalet.

Zbieranie wody opadowej nie jest ani skomplikowane, ani drogie – w zasadzie wszystko, czego potrzebujemy, to odpowiedni zbiornik retencyjny i element, który przekieruje deszczówkę do zbiornika. Do wyboru mamy dwa rodzaje zbiorników wody deszczowej – naziemne i podziemne.

 

Zebrana deszczówka świetnie sprawdzi się do podlewania ogrodu

 

Zbiorniki naziemne do retencji przydomowej

Zbiorniki naziemne najczęściej montowane są przy ścianie budynku i mają zazwyczaj pojemność od 200 do 500 litrów. Świetnie sprawdzą się na działkach rekreacyjnych i w niewielkich ogrodach. Rekomenduje się, aby wybierać pojemniki od około 250 do 350 litrów, jednak jeśli potrzebujemy większej ilości wody, możemy wybrać model o pojemności 500 litrów albo ustawić dwa obok siebie. Zbiorniki naziemne gromadzą wodę, która spływa z dachu poprzez podłączone rury.

Wielkość zbiornika retencyjnego zależy od tego, do jakich celów będzie nam służyć deszczówka oraz jaka jest roczna wielkość opadów w danym regionie. Aby oszacować tę wartość, możemy skorzystać z pomocy map oraz programów, które określają średnią ilość opadów na metr kwadratowy w ciągu roku. Wybierając zbiornik, należy wziąć pod uwagę także wielkość ogrodu oraz powierzchnię dachu.

Na rynku znajdują się zbiorniki retencyjne, które nie tylko nie szpecą ogrodu, ale pełnią wręcz funkcję dekoracyjną. Mogą to być pojemniki obite drewnem, imitujące beczkę lub prawdziwe beczki czy gliniane dzbany. Dużą popularnością w ostatnich latach cieszą się zbiorniki kolumnowe i amforowe. Mogą mieć różne kształty czy odcienie, dzięki czemu łatwo dopasować je do koloru elewacji.

 

Wielkość zbiornika powinna zależeć między innymi od powierzchni dachu oraz ilości opadów

 

Zbiorniki podziemne do retencji przydomowej

Dla tych, którzy nie lubią dodatkowych akcesoriów w okolicach swojego domu, zwłaszcza przy domkach jednorodzinnych, najlepsze będą zbiorniki podziemne. Wodę opadową gromadzi się wówczas w specjalnym, nieprzezroczystym zbiorniku zakopanym w ziemi lub umieszczonym w piwnicy. Trzeba jednak pamiętać o ich prawidłowym zamontowaniu.

Takie zbiorniki mogą mieć bardzo różną konstrukcję. O ich wytrzymałości decyduje odpowiednie tworzywo, kształt, wzmocnienia czy też przetłoczenia. Każdy producent dokładnie określa warunki, w jakich mogą być one umieszczone w gruncie.

Zbiorniki podziemne do retencji przydomowej mają najczęściej pojemność około 2000 litrów. Podobnie jak w przypadku naziemnych, woda odprowadzana jest w nich rurami, jednak są one dodatkowo wyposażone w specjalne czujniki i filtry, które umożliwiają oczyszczanie wody i jej ponowne wykorzystanie do prania czy spłukiwania toalety.

 

Retencja przydomowa – to naprawdę nie jest skomplikowane!

Planując retencję przydomową, musimy przede wszystkim zastanowić się nad tym, jaki system do gromadzenia wody deszczowej chcemy wybrać. Najprostszy to zbiornik z kranikiem, umożliwiającym napełnianie wodą konewki czy wiaderka. W przypadku montażu dwóch zbiorników musimy zaopatrzyć się zestaw do łączenia beczek.

 

Podstawowym zbiornikom do prawidłowego działania wystarczy kranik do napełniania wiaderek czy konewek

 

Wspomniane wyżej zbiorniki naziemne powinny być wykonywane z trwałego i nieprzezroczystego polietylenu, który chroni wodę przed nagrzaniem i światłem. Ważne, by były usytuowane w zacienionym miejscu, aby pod wpływem światła w wodzie nie rozwijały się glony.

Jeśli zależy nam na bardziej zaawansowanym technologicznie modelu, który będzie służył nam nie tylko do przechowywania deszczówki, ale także jako system do podlewania, prania czy spłukiwania toalet, warto wybrać systemy do dystrybucji wody ze specjalną pompą. Pozwalają one m.in. na podlewanie roślin w ogrodzie poprzez podłączenie węża ogrodowego.

 

Mała retencja a dofinansowanie

Od 1 lipca b.r. ruszył program Moja woda, którego celem jest zachęcenie właścicieli domów mieszkalnych do tworzenia struktur małej retencji na swoich działkach. W ramach programu można uzyskać do 5000 zł bezzwrotnej dotacji na małą retencję przydomową.

Co niezwykle ważne, urządzeniem służącym do małej retencji na działce może być także oczko wodne, rabata deszczowa czy łąka kwietna. Na przeprowadzenie takiej inwestycji również można uzyskać dofinansowanie w ramach programu Moja woda.

Miasta i gminy, aby zachęcić do inwestycji służących do zatrzymywania oraz wykorzystania wód opadowych i roztopowych w miejscu ich powstania, uruchamiają także własne programy wsparcia finansowego. Najdłużej działania takie wspierają Sopot oraz Kraków, który wydał już ponad 3 mln zł na instalacje zakładane przez mieszkańców.